Najlepsze gry na Xbox Series X ranking

Co innego „czwórka” – tu Blizzard naprawdę się postarał serwując nam nostalgiczny powrót do najmroczniejszych korzeni serii. Co więcej, dostaliśmy też brutalną, mięsistą fabułę, ogromny świat pełen potworów, całą masę dodatkowych wyzwań i rozbudowany rozwój postaci z przeogromną swobodą tworzenia własnych buildów. Choć na największe i najgorętsze produkcje na Xbox Series X wciąż czekamy to przez 3 lata obecności na rynku konsola ta dorobiła się całkiem pokaźnej biblioteki tytułów. Patrząc w nieco dalszą przyszłość, choćby na 2024 rok, można zaryzykować twierdzenie, że słabszy okres Xbox Series X ma już za sobą. Może i faktycznie przez ostatnie kilkanaście miesięcy, w kwestii ciekawie zapowiadających się „ekskluziwów”, Microsoft oddawał pole swojej największej konkurencji – PlayStation 5.

  • Immortality – to niby tylko narracyjna przygodówka, ale jakże pomysłowo zrealizowana.
  • W efekcie dawne hity zyskały nowe życie nierzadko ponownie wskakując na listy przebojów.
  • Jedno jest pewne – efekt „WOW” jest tu gwarantowany.
  • A wszystko albo solo albo w towarzystwie trzech innych graczy, bo to tytuł skrojony pod kooperację.
  • Zaktualizowana, nextgenowa edycja posiada bowiem dodatkowy, specjalny tryb, w którym gra renderowana jest w rozdzielczości 6K, po czym skalowana jest do 4K.

Ba, w tej grze można nawet pożeglować z tym słynnym kapitanem i udać się razem na przygodę. Co prawda w 2018 roku, w momencie premiery tej sieciowej gry akcji narzekano na brak ciekawej zawartości, ale dzięki zaangażowaniu twórców i ciągłemu rozwijaniu tego projektu obecnie to zupełnie inna gra. Dość powiedzieć, że ostatnio zawitał do niej nawet Guybrush Threepwood, legendarny bohater serii Monkey Island. Chcesz się pościgać na swoim Xbox Series X, a jednocześnie cieszyć oczy świetną, nextgenową oprawą wizualną?

KATALOG GIER NA KONSOLĘ XBOX

I właśnie tym kierowaliśmy się wybierając gry do naszego zestawienia – trafiły tu tytuły, które docenili sami gracze komplementując je forach, w komentarzach pod recenzjami i sklepach cyfrowych. Czy można poprawić grę, która już wcześniej wyglądała fantastycznie? milion dolar pips robot forex expert advisor Jasne, że można – Ori and the Will of the Wisps jest tego najlepszym dowodem. Zaktualizowana, nextgenowa edycja posiada bowiem dodatkowy, specjalny tryb, w którym gra renderowana jest w rozdzielczości 6K, po czym skalowana jest do 4K.

Dzięki temu jakość obrazu jest jeszcze lepsza, choć „jedynie” w 60 klatkach na sekundę. Jedno jest pewne – efekt „WOW” jest tu gwarantowany. Trudno się więc dziwić, że świat Sanktuarium od dnia premiery przemierza kilka milionów graczy, a samo Diablo IV stało się najszybciej sprzedającą się grą Blizzarda w całej historii tejże firmy. Nie ujęcie tego tytułu w zestawieniu najlepszych gier na Xbox Series X byłoby grzechem. Jest tu też oczywiście cała masa rzeczy do samodzielnego odkrycia, łącznie z przeogromnym tłem fabularnym.

Wielu od dawna marzyło, by w końcu powrócić do Hogwartu, najsłynniejszej szkoły magii i czarodziejstwa, poczuć klimat Harrego Pottera i przeżyć tam niesamowite, filmowe przygody. Jakby nie patrzeć od ostatniej „dużej” odsłony przygód słynnego czarodzieja minęła już grubo ponad dekada. I choć Dziedzictwo Hogwartu opowiada zupełnie inną, dużo wcześniejszą historię, gracze i tak ją pokochali. W plebiscycie na najbardziej nieszablonową grę ostatnich lat Pentiment z pewnością znalazłby się w pierwszej dziesiątce. Ten nietypowy, ciągnący się przez kilkanaście lat wyjątkowo klimatyczny kryminał wygląda jakby żywcem wyciągnięty został z kart średniowiecznego manuskryptu – każda postać, przedmiot czy lokacja przypomina tu bowiem rycinę bądź drzeworyt z tamtego okresu. Mało tego, nawet przewijająca się przez ekran czcionka została tu wystylizowana w taki sposób by odpowiadać średniowiecznemu statusowi jaki nasz bohater przypisuje swojemu rozmówcy.

I choć nie jest to produkcja przeznaczona wyłącznie dla konsoli Microsoftu (tych, jak już wielokrotnie wspominaliśmy, wciąż jest niestety za mało) to jednak nie ujęcie jej w zestawieniu najlepszych gier na Xbox Series X byłoby sporym nietaktem. Halo Infinite – jak sam przyznaje Phil Spencer, szef wszystkich szefów w Xboxie – Halo to najważniejsza seria gier na platformie Microsoftu, bez niej nie ma Xboxa. Czemu więc nie ma tej kultowej strzelanki na naszym głównym zestawieniu najlepszych gier na Xbox Series X? Bo choć od premiery tego tytułu minie niedługo dla lata, to przez ten okres twórcom nie udało się spełnić ani oczekiwań graczy, ani swoich własnych obietnic co do dalszego rozwoju gry. Oczywiście, można teraz zacząć kręcić nosem – że przecież sporo gier z tej listy jest też dostępna zarówno na PC, jak i platformie konkurencji.

Co więcej, niektóre z nich raczej średnio zasłużyły na miano nextgenów, bo równie dobrze dałoby się je odpalić na urządzeniach mobilnych. Ale sami przyznajcie – czy to coś tym tytułom ujmuje? Jakby nie patrzeć to wciąż świetne, nietuzinkowe produkcje potrafiące dostarczyć na Xbox Series X|S masę frajdy.

Psychonauts 2

O tych tytułach wiemy, a jakie asy może Microsoft trzymać jeszcze przy orderach – tego dowiemy się zapewne już niedługo. Słowem – Xbox Series X może nas jeszcze przepotężnie zaskoczyć. Podpowiadamy, które z nich to obecnie najlepsze gry na Xbox i w które koniecznie trzeba zagrać. Immortality – to niby tylko narracyjna przygodówka, ale jakże pomysłowo zrealizowana. Całość składa się fragmentów filmów, które trzeba poskładać w chronologiczną całość, a także odkryć „ukryte” w nich odwołania do innych nagrań, by w ten sposób dotrzeć do skrywanej od lat tajemnicy zaginięcia pewnej aktorki. Immortality to produkcja bardzo nietypowa, świetnie zrealizowana i raczej dla „widzów” dorosłych, o specyficznym guście.

EA Play dostępne jest teraz na komputerach w ramach subskrypcji Xbox Game Pass

Niesamowite bywają losy niektórych, zdawałoby się dobrze znanych tytułów. Pierwsze Psychonauts, mimo świetnego przyjęcia przez branżowe media, o entuzjastycznym odbiorze przez samych graczy mogło początkowo jedynie pomarzyć. Musiały minąć lata by ta mocno niedoceniona platformowa przygodówka o młodym telepacie potrafiących wchodzić do ludzkich umysłów obrosła legendą. tło informacyjne na rynku ropy naftowej przyczynia się do wzrostu I to na tyle, że podczas kickstarterowej zbiórki udało się zdobyć niemałe fundusze na jej kontynuację. Ponad dekadę przyszło nam czekać na kolejną, pełnoprawną odsłonę legendarnego już Diablo na pecety i konsolę. Co prawda w międzyczasie pojawiło się „darmowe” Diablo Immortal, ale raczej nie zapisze się ono złotymi zgłoskami w historii elektronicznej rozrywki.

Oto najlepsze gry na Xbox Series X

Uruchom aplikację, aby zagrać w tę grę na komputerze z systemem Windows. Wycofanie zgody nie zabrania serwisowi Ceneo.pl przetwarzania dotychczas zebranych danych. Aby kontynuować i zobaczyć wszystkie oferty Mediamarkt, wypełnij poniższą Captcha. Pobierz i graj w tę grę na komputerze z systemem Windows przy użyciu aplikacji Xbox.

Gry, w które musisz zagrać na Xbox Series X

Ale na tym chyba koniec, bo wraz z przejęciem koncernu Activison Blizzard starcie między gigantami stanie się dużo bardziej wyrównane. Możecie się śmiać, ale ten niepozorny „rogalik”, będący połączeniem akcji, survivalu i nietypowego bulllet hell shootera wszędzie gdzie się pojawi zbiera niesamowicie pozytywne recenzje. Na samym Steamie niemal 200 tysięcy graczy wystawiło mu przytłaczająco pozytywną recenzję. Siadając do Vampire Survivors możesz potężnie się zdziwić, gdy nagle z 5 minut gry zrobi się 5 godzin. To szalenie uzależniające, a jednocześnie całkiem relaksujące doznanie.

Resident Evil 4 Remake – nie da się zaprzeczyć, że odnowienie jednego z klasyków i jednej z najlepiej ocenianych gier wszech czasów było ryzykowne. Na szczęście jednak wszystko się udało – studio Capcom przeszło samo siebie, a nowa odsłona kultowego już horroru straszy jeszcze lepiej niż te niemal 20 lat temu. As Dusk Falls – w naszej recenzji As Dusk Falls  zastanawialiśmy się czy to jeszcze gra czy może film albo interaktywna książka. Cokolwiek by to jednak nie było opowiadana przezeń historia, pełna najróżniejszych wyborów, potrafi zaciekawić, wciągnąć, wzbudzić niepokój, a nawet wzruszyć. Co najważniejsze jednak – niemal każda podjęta tu przez nas decyzja może mieć wpływ na dalszy przebieg opowieści. Jeśli więc lubicie sprawdzać „co by było, gdyby” to ten tytuł jest właśnie dla Was.

A wszystko albo solo albo w towarzystwie trzech innych graczy, bo to tytuł skrojony pod kooperację. Co najlepsze, Grounded dostępne jest w abonamencie Xbox Game Pass będąc tam jednym z niezaprzeczalnych hitów. Nawet jeśli więc nie przepadasz za wyścigami, a masz Xbox Series X ten tytuł powinien znaleźć się w Twojej kolekcji. Bo Forza Horizon 5 to jeden z tych tytułów, który faktycznie pozwala posmakować nowej generacji.

Aplikacja Xbox na komputery z systemem Windows

Szczególnie Xbox Series X, szumnie zapowiadany na najpotężniejszą i najszybszą konsolę do gier w historii, miał tu „pod górkę”. O ile bowiem PlayStation 5 już na starcie otrzymało kilka mocnych produkcji typowo pod nowy sprzęt, o tyle urządzenie Microsoftu większość prawdziwie alpari rozszerza listę narzędzi handlowych nextgenowych tytułów miała dopiero w  planach. Na szczęście przez ostatnie miesiące sporo się w tej materii zmieniło, co zresztą widać w naszym zestawieniu najlepszych gier na Xbox Series X. Sea of Thieves – oto świat piratów, gdzie każdy może się poczuć jak Jack Sparrow.

Biblioteka tytułów dedykowanych nowej konsoli Microsoftu jest już naprawdę spora, także dlatego, że w przeciwieństwie do konkurencji, gigant z Redmont znacznie większy nacisk położył na darmowe, nextgenowe aktualizacje do swoich już istniejących tytułów. W efekcie dawne hity zyskały nowe życie nierzadko ponownie wskakując na listy przebojów. Efekt końcowy był raczej do przewidzenia – tym razem już nikt nosem nie kręcił, bo i Psychonauts 2 okazało się sporym przebojem, w którym nie brakuje ani niesamowitych pomysłów na rozgrywkę ani tym bardziej ciekawej, obfitującej w zwroty akcji fabuły. Jasne, nie wszystkim może spodobać się nieco dziwna, psychodeliczna stylistyka tejże gry, ale i tak warto ją wypróbować, szczególnie że i ona dostępna jest w Xbox Game Pass. W tym sandboxowym survivalu walczymy z mrówkami, latamy na dmuchawcach i staramy się unikać najróżniejszych niebezpieczeństw. No i oczywiście zbieramy surowce, tworzymy przedmioty i budujemy bazy.

Leave A Comment